EBU zafundowało nam przedwczesny Prima Aprilis, który jednak okazał się prawdą... Jak poinformował wczoraj Jon Ola Sand, w tegorocznym Konkursie Eurowizji weźmie udział Australia. Związane jest to z dużym zainteresowaniem Eurowizją wśród australijskich widzów i ma być podkreśleniem jubileuszu Konkursu. Australia weźmie udział od razu w finale, ale głosy odda ponadto w obu półfinałach. W finałowym koncercie jubileuszowego 60. Konkursu Piosenki Eurowizji weźmie zatem udział 27 krajów.

Jak zapowiadają przedstawiciele EBU, udział Australii w Konkursie ma być jednorazowy i uświetniać jubileusz Eurowizji. Nie wiadomo jednak, co będzie, jeśli Australia wygra Konkurs. Prawdopodobnie telewizja australijska za rok wspomoże jednego z europejskich nadawców (być może niemieckiego) w organizacji ESC na naszym kontynencie. Wówczas prawdopodobny jest kolejny udział australijskiego wykonawcy w Konkursie.

I co o tym sądzimy?

Dla mnie - jedno słowo: chore Koniec mojej opinii.

Ostatnio edytowany przez BarthezDezerter (2015-02-11 20:41:02)